Kilka chwil temu zostałem zapytany o lokalne formy komunikacji autobusowej. W Meksyku, w przypadku krótkich tras, nie istnieją regularne linie autobusowe. Zamiast tego kursują tzw. colectivos. Jeżdżą nieregularnie, ale są tanią i wygodną metodą przemieszczania. Napisałem wygodną? Przepraszam. O wygodzie można mówić jedynie w przypadku, jeżeli złapiesz małą ciężarówkę, z miejscami siedzącymi na „pace”.
Znacznie częściej jeżdżą tu taksówki, które biorą tyle pasażerów ile się zmieści. Kłopot dla dużego turysty z Europy jest taki, że czasami się nie mieści i musi jechać z głową poza samochodem. Dlatego zawsze warto mieć pod ręką szczoteczkę do zębów i płyn do spryskiwaczy.
Uwaga, początek filmu głośny, ale polecam wyłączenie wyciszenia!